Jak rekrutować na facebooku – 3 porady

Spis Treści

Nie wiesz, jak rekrutować na Facebooku? Czy rzeczywiście jest trudno nawiązywać relacje na Facebooku i innych społecznościach sieciowych? W dzisiejszym artykule przedstawię 3 porady jak skuteczniej pozyskiwać nowych partnerów poprzez Facebook i inne media społecznościowe.

Leszek Buczak - jak rekrutować na facebooku

Podstawowy błąd popełniany przez większość marketerów

Większość marketerów zaczyna działać przez Internet, bo sądzą, że tak jest łatwiej. Obiegowa opinia to: „Przecież w Internecie jest tak wielu ludzi. Na pewno znajdzie się ktoś, kto będzie zainteresowany moimi produktami. Wystarczy że rozrzucę linki tu u tam i zaraz zacznę zarabiać”. I zaczyna się spamowanie ludzi, grup, własnych profili.

Problem, który z tego błędu wynika

Ludzie stają się coraz bardziej odporni na masowe zaproszenia i spamerskie wiadomości. Gdy Internet raczkował, ludzie nie mieli świadomości, że masowy spam nie jest wysyłaną do nich osobistą wiadomością. Reagowali wtedy znacznie częściej i znacznie bardziej pozytywnie. Dzisiejsi użytkownicy Internetu i mediów społecznościowych są wyczuleni na tego typu wiadomości. Chętnie oznaczają ich nadawców jako spamerów i blokują im dostęp do swoich profili. Cierpią na tym nie tylko spamerzy ale cała społeczność marketerów, którzy ponoszą konsekwencję niewłaściwego podejścia swoich „kolegów po fachu”. Wielu ludzi na skutek niewłaściwych działań ich znajomych, nabiera różnych fałszywych przekonań. Możesz o tym przeczytać w tym artykule

Stąd moje 3 porady jak rekrutować na facebooku

Jeśli obserwujesz mnie od jakiegoś czasu, wiesz, że moją misją jest docieranie do marketerów z łatwo przystępną wiedzą. Dzięki niej coraz więcej osób zaczyna działać w swoich firmach z korzyścią dla siebie i bez wyrządzania szkody innym ludziom i całej branży. Mam nadzieję, że skorzystasz z moich porad i dołączysz do stale rosnącej grupy ludzi, którzy coraz lepiej wiedzą, jak rekrutować na facebooku.

1. Wzbudzaj ciekawość zamiast oporu

Kiedy zobaczyłeś film, który Ci się spodobał i zaprosiłeś swoich przyjaciół, aby go zobaczyli, jak wyglądało to zaproszenie? Czy powiedziałeś im, jak się film kończy i co się stanie z bohaterem, którego poznali w pierwszych scenach? Nie! Jeśli chcesz, aby skorzystali z Twojego zaproszenia, nie możesz wszystkiego wyjaśniać. Wręcz przeciwnie. Pozostawiasz ich z poczuciem niezaspokojonej ciekawości, którego rozwiązaniem może być tylko skorzystanie z Twojego zaproszenia.

Twoje zaproszenie do współpracy musi być skonstruowane podobnie. Pokaż efekty (swoje – jeśli już je masz, lub swojego partnera, jeśli dopiero zaczynasz) i podziel się swoją radością. Pamiętaj jednak, aby być oszczędnym w używaniu nazw produktów i firmy. Dzisiaj wyszukiwanie wszystkiego w google’u stało się odruchem. Jeśli podasz nazwę swojej firmy – przestajesz być potrzebny swoim potencjalnym partnerom. Dowiedzą się wszystkiego z Internetu. A sam wiesz, jakiego typu informacje najłatwiej znaleźć, prawda? Jest mnóstwo ludzi, którzy zajmują się trollingiem. Uwielbiają oni psuć wszystko wokół siebie i rozsiewać negatywne informacje o wszystkim i wszystkich.

Oddzielną kwestią jest, że sami wyszukujący ustawiają zapytania tak, by wyszukiwać przede wszystkim złe informacje. Jak to jest z Tobą? Jeśli chcesz coś kupić na allegro, która informacja ma dla Ciebie znaczenie? Czy ta, że sprzedający ma 100 000 pozytywów, czy ta, że ma 7 negatywów? No właśnie 🙂

2. Nigdy nie wysyłaj linków, jeśli nie zostałeś o to poproszony

Jak często zdarza Ci się, że otrzymujesz od nowego znajomego spamerską wiadomość? „Cześć. Zobacz jak możesz zarobić super pieniądze w krótkim czasie”. I obowiązkowy link do formularza rejestrującego nowych partnerów najlepszej firmy na świecie 🙂

Czy zastanawiałeś się nad tym, w jaki sposób przeglądasz wiadomości? Najłatwiejszym sposobem na odróżnienie wiadomości typu spam od „normalnych” wiadomości, jest szukanie linków w ich treści. Jeśli otwieram wiadomość od nowego znajomego i widzę w niej link, od razu wiadomość trafia do kosza a znajomy przestaje być znajomym.

Nie prowokuj ludzi do podobnych znajomych. Wiem, że nie możesz się doczekać, aż wyjawisz kolejnej osobie swój wielki sekret i dasz link do filmu o kosmicznych technologiach zawartych w tym supersoku. Jednak zrób to dopiero wtedy, gdy uzyskasz na to zgodę tej osoby.

Wiedza o tym, jak rekrutować na facebooku, to przede wszystkim wiedza o tym, jak nawiązywać relacje. Wiem, że wszystko teraz przyspiesza, ale ciągle jest tak, że najpierw trzeba kogoś choć odrobinę poznać. Choćby po to, aby przekonać się, jaka jest osoba, która kiedyś może stać się Twoim partnerem i czy chcesz z taką osobą pracować.

3. Nie bądź oczywisty – nie rozmawiaj „skryptowo”

2 pierwsze porady są proste do zastosowania. Dopiero trzecia wymaga większej ilości włożonej pracy i szybko pomaga rozróżnić kogoś, kto szuka relacji od kogoś, kto szuka transakcji.

Kiedy dzwoni do mnie telemarketer, zwykle rozmowa kończy się po kilkunastu sekundach. Tyle czasu zajmuje mi zorientowanie się, że człowiekowi po drugiej stronie słuchawki w ogóle nie chodzi o to, aby mi w czymś pomóc, ale o to, by wcisnąć mi jakiś produkt lub usługę. Sucha rozmowa według wypłowiałego skryptu. Te same pytania zadawane każdemu i brak emocjonalnego zaangażowania. To są wskaźniki transakcyjnej rozmowy.

Jeśli chcesz, aby Twoje wysiłki zaowocowały sukcesem, ludzie, z którymi rozmawiasz muszą czuć, że Ci zależy. Że ich odpowiedź ma dla Ciebie znaczenie. Że rozumiesz ich problemy i chcesz im pomóc je rozwiązać. Nie chodzi wcale o to, byś czekał, aż Twój nowy znajomy zostanie Twoim najlepszym przyjacielem. Chodzi o to, byś zrozumiał, że dla wszystkich ludzi wokół Ciebie ważne jest to, co masz dla nich. Nie to, co chcesz z tego wyciągnąć dla siebie.

Jeśli Twoje działanie ma się sprowadzać do zadania kilku pytań, które są tylko pretekstem do tego, być wreszcie mógł wysłać link – odpuść sobie. Nic z tego nie będzie, a przynajmniej zaoszczędzisz sobie i swojemu rozmówcy czasu i rozczarowania.

4. Bądź cierpliwy

Ta porada to dodatkowy gratis 🙂 Tym co zmusza wielu ludzi do złych zachowań jest zwykle brak cierpliwości. Bo przecież wszyscy wiedzą, że w Internecie zarabia się szybko i dużo. Tak. Podobnie jak i poza Internetem. Istnieje bardzo niewielki odsetek ludzi obdarzonych ogromną charyzmą i naturalnym talentem, którzy radzą sobie w każdych okolicznościach. Pozostałe 99,5% ludzi dochodzi do wszystkiego na skutek wypracowanych nawyków i wyuczonych właściwych praktyk.

Masz inne doświadczenia na temat tego, jak rekrutować na facebooku? Podziel się

Bardzo chętnie przeczytam o Twoich doświadczeniach – zarówno pozytywnych jak i tych drugich. Jeśli jest coś, o czym zapomniałem wspomnieć – powiadom mnie o tym. Z chęcią wymienię się doświadczeniami, bo jest to jeden z moich ulubionych tematów.