13 rad jak poprawić stronę

Spis Treści

Jak poprawić stronę internetową. Napisać dobry tekst na stronę internetową. Jak ulepszyć stronę internetową.

Jeśli czujesz niemiły zapach – to może być Twoja strona. Zrobisz z tym coś?

13 objawów cuchnącej strony

Wszyscy to robimy. Ślęczymy nad nad naszymi tekstami na strony internetowe. Dokładnie dobieramy a potem dopieszczamy każde zdanie, a nawet każdy wyraz w zdaniu. Przepisujemy, poprawiamy i znów dopieszczamy. W końcu klikamy OPUBLIKUJ…  i napotykamy totalny brak zainteresowania. Niby ktoś tam wchodzi, ale zaraz wychodzi. Nie zapisuje się na nasze listy, nie kupuje naszych świetnych produktów. Czy to możliwe, że nasza strona internetowa cuchnie? Zebrałem 9 najbardziej typowych objawów kiepskich stron. Unikaj opisanych poniżej błędów i jest spora szansa, że Twoi goście pozostaną na dłużej, przeczytają, co dla nich przygotowałeś i dostrzegą wartość tego, co chcesz im dać lub sprzedać.Zaczynamy?

1. Nie wiesz, kim jest Twój Idealny Odbiorca

Osoba, do której piszesz, którą starasz się przekonać do zapisania się lub zakupu, to Twój Idealny Odbiorca (Avatar, Persona)Aby pisać przekonujące teksty, musisz wiedzieć, co porusza ich czytelnika. Niby oczywiste, ale często jest to trudniejsze, niż się wydaje. Nie chodzi o te najbardziej zewnętrzne cechy, bo tu zwykle się nie mylisz. Chodzi o sprawy takie jak ambicja, cele i sposób ich definiowania, system wartości, światopogląd. Od tego zależy przecież sposób, w jaki powinieneś przedstawiać zalety swoich rozwiązań.

Nie pisz tego, co chcesz TY napisać. Pisz to, co Twoi odbiorcy chcą przeczytać

2. Nie używasz hipnotycznych słów

Wyobraź sobie, że i Ty możesz zmienić czytelnika w klienta dlatego, że użyjesz kilku specjalnych słów.Jakie to słowa?

  •  Słowo „TY” sprawia, że Twój tekst staje się osobisty. Zwracaj się do swoich czytelników tak, jak byś z nimi rozmawiał. Zaangażuj ich w swoją opowieść
  • Zwrot „wyobraź sobie” pozwala Twojemu odbiorcy poczuć, jakby to było, gdyby już miał to, co mu proponujesz. Jak wiesz, mózg nie odróżnia, czy coś rzeczywiście masz, czy tylko wyobrażasz sobie, że masz. Dlatego jeśli Twój odbiorca tylko sobie wyobraża, zwiększa się jego chęć posiadania. Przecież już miał, a teraz nie ma…
  • Słowa „ponieważ”, „bo”, „dlatego, że” dają ludziom powód, dla którego powinni coś zrobić a to wzmaga ich potrzebę działania/odpowiedzi/reakcji.

Hipnotyczne słowa osłabiają reakcję ochronną przed Twoimi tekstami. Używaj ich, by trafiać bezpośrednio do emocji odbiorców.

3. Mówisz za dużo o sobie

Pracowałeś ciężko, by ulepszyć swój produkt. Jesteś dumny z firmy, którą stworzyłeś. Pewnie, że jesteś. Ale prawda (smutna) jest taka, że nikogo nie interesuje historia Twojego produktu, usługi, firmy. Twojego odbiorcę interesuje tylko Twój odbiorca. Więc przestań w końcu pisać o cechach i specyfikacjach. Zamiast tego jasno napisz, co możesz zrobić dla swoich gości. Jak możesz sprawić, że będą szczęśliwsi, zdrowsi, bardziej produktywni. Jak możesz im pomóc oszczędzać pieniądze albo zwiększyć zyski. I jakie problemy pomożesz im rozwiązać.

Twoich gości nie interesują Twoje produkty. Chcą tylko wiedzieć – co masz dla nich

4. Za bardzo kochasz… przymiotniki

Przymiotniki i przysłówki mogą unicestwić perswazyjną moc Twoich tekstów. Dzieje się tak dlatego, że… zwiększają one liczbę słów w zdaniach. Dłuższe zdania zwalniają tempo czytania. Niektóre popularne w reklamie przymiotniki zupełnie utraciły swoje znaczenie. Teraz wszystko jest przełomowe, innowacyjne, rewolucyjne, wspaniałe, cudowne, mega. Tnij te słowa. Unikaj bełkotu, który staje się coraz mniej strawny.Stosuj poniższe zasady, aby unikać niszczącej siły przymiotników:

  1. Usuń przymiotnik, jeśli jego usunięcie nie zmieni sensu zdania.
  2. Wybieraj przymiotniki sensoryczne. Zamiast zły, użyj tępy, niesmaczny, śmierdzący. Takie słowa docierają szybciej i zostają w pamięci na dłużej.
  3. Używaj przymiotników dokładniejszych. Zamiast mówić o zabezpieczeniach wysokiej klasy albo światowej jakości powiedz, że są bankowe. Od razu wiadomo o czym mówisz i zyskujesz zaufanie czytelnika
  4. Pamiętasz, że sprzedają emocje a nie specyfikacje? Używaj przymiotników emocjonalnych. Ładny? Miły? E tam. Olśniewający, soczysty, podniecający.

Unikaj bełkotu, twórz emocjonujące treści.

5. Tworzysz swoje strony, jakby to była książka

Kiedy czytelnik bierze do ręki książkę, zwykle otwiera ją na pierwszej stronie i czyta, aż dojdzie do końca. Nie muszę pytać, bo wiem, że zdajesz sobie sprawę z tego, że (prawie) nikt w ten sposób nie czyta stron internetowych. Dlatego każda (!) Twoja strona musi kompletna – każda musi być napisana przez Ciebie tak, jakby to była landing page.

6. Za mocno koncentrujesz się na pieniądzach

Kiedy zaczynasz myśleć, że sprzedawca coś Ci wciska. I że jest agresywny?Zwykle zaczynasz tak myśleć, kiedy sprzedawca zbyt wcześnie przechodzi do ubijania interesu. Nie pozwala Ci poczuć się właścicielem, nie czeka aż zadasz pytania. Po prostu zaczyna te swoje nachalne teksty zamykające, kiedy ledwo co otworzył. Nie chce Twojego zadowolenia, tylko Twoich pieniędzy.Pewnie, że jako sprzedawca musisz sprzedawać, zamykać i finalizować. Rób to we właściwym czasie.

Szanuj swoich czytelników. Nie każdy jest gotowy, by od razu coś od Ciebie kupić.

7. Cierpisz na słowne wzdęcia

Słowne wzdęcia wywołują u Twojego czytelnika wymioty. Wiesz, co powoduje tę beznadziejną sytuację? Nadmierne użycie trudnych słów i długich zdań. Słowotok. Brak umiarkowania w mówieniu i pisaniu. A w szczególności, udawanie (poprzez słowa) kogoś lepszego niż jesteś.

Unikaj słownego wzdęcia stosując proste słowa i krótkie zdania.

8. Piszesz tekst w zbyt naukowym stylu

Rozumiesz, w jaki sposób możesz pomóc swoim klientom. KropkaUżywasz perswazyjnych słów. KropkaSprawdzasz swój tekst. KropkaA gdzie się podziało piękno i lekkość tekstu? Nie musisz od razu być pisarzem, ale co Ci szkodzi… pobaw się słowem od czasu do czasu. Miej z tego frajdę.

Pisanie komercyjnych tekstów to jednocześnie nauka i sztuka​

9. Cierpisz na „najlepszość”

Czy Twoi goście wierzą Ci, kiedy twierdzisz, że jesteś najlepszy, najpiękniejszy, najszybszy, naj…?Używaj tych wszystkich naj-ów tylko wtedy, gdy

  • możesz udowodnić, że jesteś najlepszy. Cytuj wtedy źródła lub publikuj wyniki testów i badań
  • cytujesz kogoś, kto twierdzi, że Twoje usługi są najlepszymi, jakich w życiu doświadczył
  • zadajesz pytania: „Czy to jest najlepszy blog o prowadzeniu blogów w Polsce”? Pytanie sprawia, że brzmisz nieco skromniej.

Unikaj gadki targowego przekupnia. Unikaj superlatywów, bo przez nie brzmisz nieszczerze.

10. Jesteś słabo czytelny

Brak przejrzystości zabija przekazStrona jest nieprzejrzysta, jeśli gość nie wie, co ma zrobić najpierw. Lub nie rozumie, co ma zrobić później.Twoje wezwanie do akcji musi być łatwo widoczne i jednoznacznie określać, co czytelnik ma zrobić i co się potem stanie.

Jeśli Twój czytelnik nie wie, co ma zrobić, to jest niewielka szansa, że zrobi to, co Ty chcesz, aby zrobił​

11. Wyżej cenisz Google niż czytelnika

Tworzenie stron dla uzyskania wyższego rankingu Google zabija Twoją pisarską kreatywność. Morduje piękno tekstu. Skazuje na rzeż Twoją zdolność przekonywania. Zawsze pisz z myślą o czytelniku. Optymalizacją zajmiesz się później

12. Nie traktujesz odwiedzających jak dzikie zwierzęta

Co ten Buczak bredzi… Mam traktować klientów jak dzikie zwierzęta?Tak – dobrze przeczytałeś. Chodzi o to, że klienci nie są Twoi na zawsze. Nie są udomowieni, wytresowani. Jak dzikie zwierzęta wędrują po Internecie w poszukiwaniu interesujących treści. Za każdym razem, kiedy przyjdą do Ciebie, muszą najpierw upewnić się, że masz dla nich coś interesującego.Jak możesz zachęcić tych wędrowców, aby zostali u Ciebie na dłużej?

  • Wyróżnij najważniejszą myśl w nagłówku
  • Użyj czcionek, kolorów, pogrubień w celu wskazania właściwej hierarchii zamieszczonych treści.
  • Przyciągaj we właściwe miejsca śródtytułami i łatwymi do wykrycia wypunktowaniami

Nie traktuj czytelników, jakby mieli już zawsze być Twoi. Zdobywaj ich na nowo każdym kolejnym tekstem

13. Nie znasz prawdy o pisaniu uwodzicielskich tekstów

Pisanie dobrych tekstów to coś więcej, niż unikanie błędów. Dobry tekst uwodzi czytelnika. Używając właściwych słów możesz sprawić, że Twój produkt będzie wzbudzał pożądanie. Olśnij ich pięknem tekstu i wyrazistością obrazu, który przed nimi namalujesz. Zachęć ich do podjęcia akcji.

Teraz Twoja kolej

Sporo dzisiaj napisałem. Wiesz już, jak poprawić stronę, aby działała skuteczniej.

Odwdzięcz się trochę i napisz, czy popełniasz któreś z błędów, o których wspomniałem powyżej? Czy popełnianie któregoś z nich szczególnie Cię irytuje, albo nie umiesz sobie dać rady, aby przestać go popełniać?Chcesz, abym Ci pomógł w tworzeniu lepszych tekstów? Odezwij się do mnie.Zacznij od zasubskrybowania mojego newslettera. Dzięki temu będziesz ode mnie otrzymywać co jakiś czas ciekawe maile. Jeśli nie będą ciekawe, wypiszesz się… i tyle